Dzisiaj postanowiłam napisać recenzję dotyczącą kosmetyków, których używam do pielęgnacji twarzy - Nivea. Osobiście korzystam z trzech. Dwa z nich są dla mnie niezastąpione, a które? Dowiecie się w tym poście. Zapraszam ! :)
Na początek żel-peeling-maska ALL-IN-1 (pure effect. Co pisze o nim producent?
Działa natychmiast, dzięki swojej wielozadaniowej formule wzbogaconej aktywnym ekstraktem z magnolii:
- głęboko oczyszczający kompleks usuwa zanieczyszczenia,,- peelingujące drobinki pomagają odblokować pory i oczyścić skórę z wągrów
- produkt może być używany jako maska. Pozostawiony na kilka minut na twarzy, zapobiega błyszczeniu się skóry i matuje na długi czas,
- antybakteryjne właściwości pomagają zwalczać bakterie, powodujące powstawanie pryszczy,
- delikatna formuła, nie podrażnia skóry.
Aktywny ekstrakt uzyskiwany jest z magnolii, rośliny znanej ze swoich właściwości antybakteryjnych.
Efekt: skóra jest głęboko oczyszczona i wyraźnie gładsza.
Niekomedogenny, przebadany dermatologicznie.
Sposób użycia: każdego dnia nakładaj delikatnie na mokrą skórę twarzy, szyję i dekolt – masując okrężnymi ruchami, po czym zmyj letnią wodą. Używając jako maski – pozostaw na 3 do 5 minut na skórze, omijając okolice oczu, następnie zmyj dokładnie wodą (stosuj 2 - 3 razy w tygodniu).
Moja opinia : Kupiłam ten produkt rok temu i nie używam go, gdyż zastąpiłam ten produkt żelami z BeBeauty. Wcześniej używałam też Clean & Clear, Shine Control, Żel myjący przeciw błyszczeniu się skóry. A więc tak... Nie jest on zły. Jednak jego konsystencja mi się nie podoba. To biała papka z drobinkami, które rzeczywiście peelingują i trudno ją zmyć. Sam w sobie jest dobry, ale bez rewelacji. Jednak podoba mi się efekt matowania i oczyszczenia (twarz jest w uczuciu świeża), nie biorąc pod uwagi już konsystencji :) Nie kupię ponownie.
Kolejny produkt z tej serii to tonik oczyszczający do twarzy.
Troche słów od producenta: Pomaga zapobiegać niedoskonałościom, by Twoja skóra była czysta i świeża (zapobiega powstawaniu pryszczów i wągrów):
- usuwa nadmiar sebum i wszelkie zanieczyszczenia nie wysuszając skóry,- oczyszcza i odświeża cerę.
Efekt: idealnie świeża i czysta cera.
To jest moja już kolejna buteleczka. Zawsze go używam po zmyciu makijażu, aby przywrócić skórze naturalne pH. Co zauważyłam? Po zastosowaniu go przed snem, rano moja twarz jest bardziej wypoczęta i promienna :) Kupię go ponownie na pewno.
Trzeci produkt to krem Nivea Soft. Jest w wersji osobnej do twarzy, a także do ciała i twarzy.. Różnicy chyba żadnej nie ma.
Producent o tym produkcie: Ulepszona formuła zapewnia teraz jeszcze więcej nawilżania i pielęgnacji. Krem niezwykle szybko wchłania się w skórę pozostawiając wyjątkowe uczucie gładkości, miękkości i ożywienia. Produkt nadaje się do smarowania twarzy, ciała, jak i rąk, tzw.: krem do wszystkiego.
Nowa wersja nie zawiera parabenow.
Ten kremik u mnie sprawdza się doskonale. Miałam już kilka pudełeczek. Co najważniejsze, jest lekki, nie pozostawia tłustej warstwy. Skóra rzeczywiście jest gładka :) Polecam !
A jakie Wy kosmetyki z tej firmy polecacie? ;)
Justyna
bardzo lubię produkty nivea :)
OdpowiedzUsuńmoże będziemy się wzajemnie obserwować? :)
jeśli spodoba Ci się u mnie zapraszam również na funpage DOMINIKALICIOUS
pozdrawiam :*
A ja lubię ten żel-peeling :) Nawet mój chłop tego używa :-)
OdpowiedzUsuńSam w sobie jest ok, ale mi nie pasuje jedynie jego konsystencja :) wolałabym, żeby był przezroczysty, no ale w końcu to też maska więc to wykluczone.
UsuńCzasami kupuję szampony Nivea, ale kosmetyki do twarz raczej mnie zawodziły.
OdpowiedzUsuńna temat szamponów firmy Nivea słyszałam różne opinie dlatego do tej pory nie zdecydowałam się na zakup :) ale może wkrótce zainwestuję w mniejszą buteleczkę.
Usuńuwielbiam produkty z Nivea <3
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tą firmę. :)
OdpowiedzUsuńKrem zawsze mam taki sam jak Ty :D
OdpowiedzUsuńJest naprawdę lekki i świetny:) Zaciekawiłaś mnie jednak.. Tym tonikiem :) Muszę się w niego zaopatrzyć :D
do tej pory nie miałam innego toniku :) chociaż następnym razem na pewno skuszę się na tonik innej firmy.
Usuńjesli chodzi o ten zel-peeling dla mnie jest straszny!! mialam go jakies 2, 3 lata temu i totalnie mi nie pasowal..
OdpowiedzUsuńw takim razie mamy te same zdanie o tym produkcie ;)
UsuńZ tego wszystkiego miałam krem:-) muszę wypróbować:-)
OdpowiedzUsuńuwielbiam kosmetyki nivea ale te do mycia twarzy akurat są najgorszymi z mozliwych. Ja osobiście lubie kosmetyk który lekko przyłoze do twarzy i juz mam zmyty make up a nie szorowanie i nic dalej oczy pandy (jak to z niveą bywa). zele peelingujące to samo, zero ścierania naskórka. Za to balsamy do ciała i krem tłusty standardowy do twarzy ja uwielbiam ! szampony rowniez :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten krem Nivea. :)
OdpowiedzUsuńJa osobiscie nie przepadam za ta marka, jedyne co uzywam to krem do rak.
OdpowiedzUsuńObserwuje i zapraszam do mnie
http://go-to-kitchen.blogspot.com/
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń